Tunele Wiki
Advertisement

John Jerome - zamożny Kolonista oraz przedstawiciel dawnej Rady Gubernatorów Kolonii. Ojciec Willa i Cala, mąż Sary Jerome. Występuje w części pierwszej i piątej.

Rasa[]

Kolonista

Rodzina[]

Wygląd[]

Charakter[]

Panu Jerome bardziej zależało na swojej pozycji w Kolonii oraz przestrzeganiu prawa niż życiu własnego syna. Nie mógł też wybaczyć żonie ucieczki po śmierci chłopca, z tego powodu nie mógł znieść Tama ani Willa , kiedy ten wrócił do Kolonii.

Historia[]

John prawdopodobnie już wówczas, gdy poślubiał Sarę Macaulay , był wysoko usytuowanym w hierarchii Kolonii człowiekiem. Żona urodziła mu trzech synów, jednak najmłodszy z nich poważnie zachorował niedługo po swoich narodzinach. Kiedy lekarz stwierdził, że nie ma dostępnych środków, aby ocalić dziecko, Sara błagała męża, by pozwolił jej poprosić Tama o zdobycie penicyliny na czarnym rynku. John odmówił i przypomniał jej, jak ważnym jest urzędnikiem, i że nie złamie praw panujących w Kolonii. Zrozpaczona kobieta mogła tylko bezsilnie przyglądać się, jak jej synek umiera z powodu wysokiej gorączki. Kiedy chłopczyk zmarł, Sara postanowiła uciec z Kolonii z dwoma pozostałymi synami, Sethem i Calem . Niestety, podczas ucieczki została ranna i była zmuszona zostawić jednego z chłopców, więc zostawiła młodszego. Cal został potem znaleziony i zabrany z powrotem do ojca. John nie umiał wybaczyć żonie tego, co zrobiła, jak wspominał Cal, jego ojciec wyrzucił wszystkie obrazy i meble, którymi Sara udekorowała ich sypialnię. Samotnie wychował syna, aczkolwiek z niechęcią pozwalając na jego kontakty z babcią i wujem.

Fabuła[]

Tunele[]

Ten artykuł wymaga uzupełnienia

Tunele: Spirala[]

John pojawia się podczas przemówienia wszystkich (z wyjątkiem jednego) członków Rady Gubernatorów do Kolonistów zebranych na placu. Styksowie nakazali Radzie udawać przed społeczeństwem Kolonii, że wszystko jest w porządku i że sprawy w mieście niedługo wrócą do normy. Gdy tłum Kolonistów nie dość, że nie wierzy w ani jedno słowo gubernatorów, to jeszcze robi z nich pośmiewisko (zwłaszcza z Pearsona), wściekły John każe Patrykowi aresztować co poniektórych bardziej dowcipnych z tłumu. Kiedy ten pyta się, kogo konkretnie ma aresztować, gniew pana Jerome'a rośnie. Mężczyzna wrzeszczy na policjanta, aby wykonał rozkaz i grozi mu, że jego również zakuje w kajdany, jeśli nie zrobi tego, czego od niego się oczekuje. Patryk odpowiada, że nie może nikogo aresztować, skoro nie wie, kto nazwał Pearsona "Nocnikiem". Policjant tą odpowiedzią jeszcze bardziej rozjusza Johna, który chce uderzyć Patryka, jednak powstrzymuje go Tasak z Piszczykiem. Gdy Tasak grozi panu Jerome, uwagę na siebie i swoich towarzyszy zwraca ukryta dotąd z Willem i Drakiem Celia i przemawia do tłumu. Twierdzi, że po raz pierwszy od trzystu lat Koloniści mogą sami kierować swoim życiem i, zapytana przez Patryka, radzi im odprawić gubernatorów, którzy nie dbają o interesy społeczeństwa Kolonii. John nazywa całą grupę "odrażającymi Górnoziemcami" i twierdzi, że wtrącają się w nie swoje sprawy. Na to gniewnie reaguje Will, nazywając go starym nudziarzem i każąc mu się przymknąć. Gdy John rozpoznaje syna i pyta go, czy to naprawdę jest on (używając przy tym imienia "Seth"), chłopiec z pogardą odpowiada, że nie jest już jego synem. Po krótkiej chwili konsternacji, pan Jerome drwiąco podsumowuje, że jego zbiegły syn powrócił do domu, a jego towarzysze rozkazują gubernatorom, i mówi policjantowi, aby aresztował także ich. Jednak Patryk odmawia, a gdy pan Pearson ponownie krzyczy, aby robił to, co mu każą (w domyśle, że są jedyną władzą Kolonii), na co Tasak ponownie grozi gubernatorom. Wówczas Patryk stwierdza, że troje przybyszów to nie są zwykli Górnoziemcy i przedstawia ich tłumowi: Celię jako osobę, która oparła się Ciemnemu Światłu podczas przesłuchania, Drake'a jako tego, który wysadził Labolatoria, aby przerwać okrutne eksperymenty Styksów, oraz Willa - siostrzeńca Tama Macaulaya i syna Sary Jerome, dwojga słynnych buntowników z Kolonii, którzy sprzeciwiali się rządom Styksów. Policjant uwieńcza swoją przemowę stwierdzeniem, że choć nie mogli pomóc Sarze, gdy przywieziono ją z powrotem pod ziemię, to mogą teraz uczcić jej pamięć i nigdy więcej nie pozwolić, aby Kolonistami rządzili Styksowie, co ostatecznie sprawia, że tłum "szaleje" i wiwatuje. Następnie Celia proponuje Kolonistom, aby utworzyli nowy, tymczasowy rząd, złożony z zaufanych ludzi, na co tłum proponuje Patryka, a Gappy Mulligan krzyczy, żeby wziął do pomocy Tasaka. W odpowiedzi Tasak wchodzi na podium, które pod jego ciężarem prawie się niszczy, przez co spadają wszyscy gubernatorzy.

Na tym kończy się rola Johna w "Tunele: Spirala", który, z racji zlikwidowania Rady Gubernatorów jako urzędów politycznych, przestaje być gubernatorem i, podobnie jak reszta jego kolegów, ucieka z placu.

Zobacz też[]

Advertisement